Wywiad z Kaczką Dziwaczką

Pewnego dnia napotkałam na ulicy Zielonej w Zajączkowie Kaczkę Dziwaczkę. Zaprosiłam ją do kawiarni na podwieczorek, podczas którego udało mi się przeprowadzić z nią wywiad.
Był ciepły, słoneczny dzień, siedzieliśmy przy różowym stoliku… Kaczka była elegancka i dostojna. Miała niebieską sukienkę w biało-żółte kropki. Jej głowę okrywał obszerny, czerwony kapelusz z białą kokardą.
Nasza rozmowa przebiegała w miłej, serdecznej atmosferze.
 
Dziennikarka: Witam Panią serdecznie.
Kaczka: Witam.
Dziennikarka: Gdzie Pani pracuje? Słyszałam, że kaczki mają własną firmę?
Kaczka: Tak… Pracuję w kuchni. Piekę ciasta i babeczki.
Dziennikarka: A co Pani robi w wolnych chwilach?
Kaczka: Chodzę na piesze wycieczki i czytam różne książki.
Dziennikarka: Tak? To gdzie Pani była w ostatni weekend?
Kaczka: Byłam na uroczystości w Malowicach.
Dziennikarka: A jaka to uroczystość?
Kaczka: Światowy Dzień Kaczki.
Dziennikarka: Były tam jakieś atrakcje?
Kaczka: Taak… A jak dużo… na przykład kto szybciej przepłynie pół jeziora na czas.
Dziennikarka: A z kim Pani tam pojechała?
Kaczka: Pojechałam z moją kuzynką Moniką, z bratem Markiem i przyjaciółką Mariolą.
Dziennikarka: Czy ma Pani jakieś hobby?
Kaczka: Oczywiście!!! Lubię szyć ubrania i szkicować różne krajobrazy.
Dziennikarka: A kto Panią nauczył szyć?
Kaczka: Moja prapraprababcia mnie nauczyła.
Dziennikarka: Bardzo dziękuję za przyjemną rozmowę.
Kaczka: Ja również.
Dziennikarka: Mam nadzieję, że jeszcze się kiedyś spotkamy.
Kaczka: Ja też mam taką nadzieję. Do zobaczenia!!!
 
 
Maria Jakubowska kl. IV b, II miejsce w konkursie o Janie Brzechwie organizowanym przez Stowarzyszenie Edukacja Praktyczna, 2021 r.